Leczenie chorób infekcyjnych

W gruncie rzeczy postrzeganie przyczyny chorób infekcyjnych jest tym, co różni nasz nurt hipokratejski od medycyny klasycznej oraz wszelkich jej wynaturzeń, najczęściej zwanych medycyną naturalną (my sarkastycznie dodajemy: bardziej od natury) albo alternatywną. Otóż według tych sposobów zarabiania na ludzkiej niewiedzy i nieszczęściu, przyczyną chorób są patogeny, a więc warunkiem wyzdrowienia jest postawienie diagnozy, czyli ustalenie patogenu, oraz jego zwalczenie. I nie jest ważne, że Hipokrates już dwa i pół tysiąca lat temu określił toksyny jako jedyną przyczynę wszystkich chorób. Ale co to dla medycyny ma za znaczenie? Po co komu taka wiedza, a już pacjentowi, to dopiero... Przecież na tym nie można zarobić... Toteż ośmiesza się zacnego Hipokratesa, że małą miał wiedzę, bo nie odkrył zarazków. I znów nie jest ważne, że odkrywca i twórca teorii zarazka jako przyczyny chorób - sam ostatecznie ją potępił. Ważny jest biznes, w którym najistotniejszą rolę odgrywają pacjenci - zindoktrynowani, powolni nabywcy leków i usług medycznych. Kłamstwo, strach i szantaż są głównym instrumentem w tym niecnym procederze, na czele którego stoi WHO - organizacja założona i utrzymywana przez najbogatsze korporacje świata.

Według Hipokratesa, medycyna absolutnie nie jest jakimkolwiek warunkiem istnienia gatunku ludzkiego; jakby on był jakimś niewydarzonym bublem natury i bez "opieki" służby (tfu!) zdrowia... samodzielnie przetrwać nie potrafił. Jako najważniejszy medyk starożytności pozostawił po sobie jakże znamienne przesłanie, a także przestrogę dla ludzkość:

Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby.

Toteż jako mądrzy ludzie, w odróżnieniu od pacjentów, powinniśmy wiedzieć, że wszelkie choroby infekcyjne, w tym także infekcje pasożytnicze, chorobami nie są, a jedynie objawami kondycji organizmu, który wszelkimi sposobami stara się utrzymać czystość wewnętrzną, zaś zarazki przerabiające martwiczą materię na proste związki chemiczne doskonale się do tego nadają. Toteż musimy przyjąć do wiadomości, że o tym, iż w danej chwili zachorowaliśmy na chorobę infekcyjną zadecydował nasz organizm, gdyż taka właśnie jest jego strategia. Naszą rolą jest jedynie nie przeszkadzać, gdyż tylko wówczas choroba wyjdzie nam na zdrowie. W żadnym wypadku chorób infekcyjnych nie należy leczyć, czyli zwalczyć objawy chorobowe, tylko po to, by ustąpiły, a po czasie wystąpiły, czasami w innej formie, ale zawsze ze zdwojoną siłą.

Autor: Józef Słonecki