Korzeń prawoślazu w nawilżaniu powietrza

Powietrze w naszych domach jest często przesuszone. Nie ma to większego wpływu na osoby zdrowe, ale w przypadku chorób dróg oddechowych powoduje podrażnienie błony śluzowej układu oddechowego, wywołując ataki uciążliwego kaszlu, szczególnie podczas snu. W tej sytuacji powietrze w sypialni chorego trzeba nawilżyć. Rozpylanie, względnie parowanie wody zazwyczaj przynosi niewielką ulgę, albo jej w ogóle nie przynosi, chyba że w skład pary wodnej wchodzą olejki eteryczne i substancje śluzowate prawoślazu.

Przepis

Trzylitrowy garnek napełnić wodą, zagotować i postawić na podłodze pod łóżkiem chorego, ewentualnie w pobliżu łóżka, następnie wsypać czubatą łyżkę stołową zmielonego korzenia prawoślazu i nie mieszać, lecz pozwolić, by prawoślaz jakiś czas swobodnie pływał po powierzchni wrzątku, a potem opadł na dno.

Działanie

Opary unoszące się z powierzchni wody to nie tylko nawilżająca powietrze para wodna, bowiem zawierają one także olejki eteryczne oraz substancje śluzowate prawoślazu. Substancje te wykazują właściwości rozrzedzające wydzielinę dróg oddechowych, a także działanie kojące podrażnienia błony śluzowej, dzięki czemu chory może spokojnie przespać noc. Jest to niezwykle istotne, sen bowiem – jak wiadomo – jest najlepszym lekarstwem.

Autor: Józef Słonecki